Czerwona Szopa odzyska blask
A pomniejsz czcionkę A standardowy rozmiar A powiększ czcionkęRozpoczęły się prace remontowe Czerwonej Szopy. Za niespełna dwa lata powstanie tam kolejne miejsce na kulturalnej mapie Ustki.
Pod koniec października została podpisana umowa na remont zabytkowego obiektu w usteckim porcie. Po przejęciu terenu inwestor przystąpił do prac budowlanych. Zgodnie z planem nie tylko wyremontuje budynek, ale także zagospodaruje plac wokół niego.
Wartość kontraktu wynosi 2 499 360,00 zł brutto. Wykonawcą prac jest firma RuFox Jakub Rulis.
W Czerwonej Szopie, dawnej bazie ratowników morskich powstanie „Młodzieżowy Klub w Ustce”, służący prowadzeniu działalności kulturalnej przyczyniającej się do rozwijania aktywności, wzmacniania włączenia społecznego i rozwoju gospodarczego, integracji społeczności lokalnej, zwiększenia uczestnictwa mieszkańców w kulturze oraz poprawy jakości oferty kulturalnej.
Czerwona Szopa zgonie z założeniem projektu ma być przeznaczona na cele edukacyjno-kulturalne, ekspozycyjne, a także konferencyjne. Planowane są tam wydarzenia i eventy o różnych charakterze. Z pewnością wzbogaci ustecką ofertę kulturalną. Oferta ta obejmować będzie m.in.: warsztaty tematyczne, koła zainteresowań z obszaru kultury, spotkania (prelekcje) z lokalnymi artystami, aktorami, zajęcia prowadzone przez młodzież, promocję talentów, organizację wystaw, spotkania autorskie, organizację przedstawień/performance oraz projekcje filmów o tematyce wynikającej z zapotrzebowania odbiorców.
Rozpoczęcie działalności edukacyjno-ekspozycyjnej w budynku planowane jest w 2027 roku, a operatorem obiektu zostanie podmiot wyłoniony w trybie konkursowym.
Projekt jest współfinansowany z unijnego programu Fundusze Europejskie dla Pomorza 2021-2027 oraz dzięki dotacji ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Historia dawnej bazy ratowników morskich w Ustce sięga 1887 roku. Wówczas w porcie wybudowano niewielki budynek z czerwonej cegły. W tak zwanej Czerwonej Szopie zwieńczonej charakterystycznym krzyżem maltańskim stacjonowali ratownicy, gotowi nieść pomoc załogom statków, które często ulegały katastrofom morskim pod koniec XIX wieku. Sygnałem do rozpoczęcia akcji ratunkowej był dźwięk dzwonu. W pobliże katastrofy ratownicy docierali zaprzęgami konnymi i łodziami.
Data dodania